-Ale co możemy robić na przerwie? - powiedziałam smutnym głosem.
- ja wiem co - powiedziała Nadie. - pozostało nam tylko popatrzeć się przez okno na piękne kwiaty i na innych ludzi, którzy chodzą i robią ciekawe rzeczy...
- Och jak nudno, ale za to fajnie że cię poznałam - powiedziałam.
- A fajnie że ja ciebie poznałam - powiedziała Nadie.
-A może pochodzimy po korytarzu? - zapytała jeszcze.
-ok- powiedziałam.
- Jak ciebie jeszcze nie było w tej akademi, to ja sama tak chodziłam - powiedziała Nadie.
- ale ta akademia ma ciekawe zdjęcia - powiedziałam uśmiechając się. - kto to jest?
-to jest pan profesor, śmieszny trochę co nie? - akurat Nadie to powiedziała, kiedy pan profesor wyszedł na korytarz, patrząc się na nas surowym wzrokiem.
<Nadie?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz