A : Cześć Nadie!
N : Hej. Coś dzisiaj wcześniej.
A : No tak...
Pocałowałem ją w policzek. Poszliśmy pod klasę. Nadie jeszcze gdzieś poszła, a ja czekałem na dzwonek. W końcu zadzwonił. Wszedłem i zająłem pustą ławkę, licząc że Nadie siądzie koło mnie. Na moje nieszczęście siadła koło jakiejś baby. Wkurzyłem się trochę...
<Nadi?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz