niedziela, 16 listopada 2014

Od Vanessy cd. Matta

Spojrzałam na niego. Nie znała go. Nikogo tu nie znałam
- Spokojnie
Powiedziałam wieszając ręce na głowie z uśmiechem
- Jestem Vanessa
Powiedziałam patrząc na niego. Widać było, że jest... nie tylko zaniedbany i wyglądał jak łachman, to jeszcze śmierdział i pot się z niego lał... chyba z niepokoju
- Pomóc ci? Nie wyglądasz najlepiej
Zapytałam. I tak skończyłam lekcje

Matthev?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz