niedziela, 28 grudnia 2014

Od Lilly cd. Ross'a

- Haha ale ja nie mam ci nic do powiedzenia- śmiałam się.
- Na pewno masz- odparł nadal mnie łaskotając.
- Dobra dobra powiem ci- powiedziałam, a on w jednej chwili przestał mnie łaskotać.
- Słucham- usiadł obok mnie.
- W nocy gdy nikt nie patrzy zamieniam się w ninję i umiem latać i dzięki temu mogę się przenosić- powiedziałam z uśmiechem, a on tępo na mnie spojrzał- Dobra, powiem prawdę, ale nie tutaj.
- To chodźmy do mnie!- powiedział i trzymając mnie za nadgarstek zaciągnął do swojego pokoju. Usiedliśmy na jego łóżku. Ross z niecierpliwieniem czekał aż mu powiem co niby ,,ukrywam".
- Powiedzmy, że jak wychodziłam z pokoju to coś ci zrobiłam- uśmiechnęłam się i położyłam podpierając głowę rękami.

< Ross?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz