sobota, 27 grudnia 2014

Od Lilly CD Ross'a

- Okej- odparłam z uśmiechem.
- Co?- spytał z lekkim niedowierzaniem.
- Okej. Mogę pójść z tobą-zaśmiałam się.
- Serio?- znowu spytał.
- Mhm. Tak w prawdzie to i tak wtedy nic nie robię, więc nie mam zbytnio nic do stracenia...- westchnęłam wzruszając ramionami. Na jego ustach powoli rozszerzał się miły uśmiech. Siedzieliśmy tak jeszcze jakiś czas, a potem wróciliśmy do akademii. Rozmawialiśmy do późna.

<Ross?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz