- Boże - stałem tam jak sparaliżowany. - tak trzymać broń w swoim pokoju? Boisz się napadu, czy, że Putin tutaj wparuje, albo... Że... Lol - nie za bardzo wiedziałem co mogę innego powiedzieć.
- Osiem XP - przewróciła oczami.
- Kurnia, o co ci chodzi? W zasadzie ile tych XP, ma osoba na samym początku twojej listy? - podszedłem do niej bliżej.
Lex?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz