W tej okolicy, w której znajduje się Akademia, są piękne krajobrazy. Nie będę się rozpisywać, jak to wyglądało.
- Ładnie tu, prawda? - zapytała Diana Nancy.
- No, bardzo - odpowiedziałam ja, czyli Nadie.
- A tak w sumie, to czemu wam wtedy przyszedł pomysł, żeby siedzieć na kocu na śniegu? - zapytał Oskar.
- Nie wiem, tak jakoś... - zaczęła Sue.
- ... i są tu naprawdę piękne widoki - dokończyła Nancy.
Po chwili drogi las zaczął się kończyć i zaczęła się jakaś polana, na której było pełno śniegu. Mi był on po kolana. Nasze konie z trudem szły przed siebie, aż w końcu zobaczyliśmy coś dziwnego:
-...
<Może teraz Diana Nancy? albo Sue? xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz