- Zobaczymy się jutro- spojrzałam na niego- A poza tym chce mi się spać.
- No proszęęęęę- złapał mnie drugą ręką i nie chciał puścić.
- Do jutra- uśmiechnęłam się i pocałowałam go w policzek. Jakoś udało mi się w tym czasie wyślizgnąć dłoń z jego uścisku.
Wróciłam do swojego pokoju, wykąpałam i przebrałam w piżamę. Potem się położyłam. Przez godzinę nie mogłam zasnąć. Tylko leżałam z zamkniętymi oczami. Usłyszałam jak ktoś otwiera drzwi. Myślałam że to jakiś nauczyciel i udawałam że śpię. Jednak po chwili poczułam jak ktoś się obok mnie kładzie. Otworzyłam lekko czy i zobaczyłam Ross'a. Uśmiechnęłam się lekko pod nosem.
<Ross?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz