środa, 14 stycznia 2015

Od Ross'a cd. Lilly

- Nie rób tak - poprawiłem jasną grzywkę.
- Dobrze - uśmiechnęła się, po czym wyślizgnęła się z łóżka.
Wyjęła z szafy ubrania.
- Mógłbyś wyjść? - spojrzała na mnie - chcę się przebrać.
- A jak zamknę oczy? - przykryłem głowę kołdrą i dodatkowo odwróciłem się w stronę ściany.
Usłyszałem śmiech.

Lilly? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz