niedziela, 4 stycznia 2015

Od Nathana C.D Aleksy

-Nie. A co? - zapytałem. Dziewczyna była wyraźnie zakłopotana.
-Nic. Tak tylko zabrzmiałeś, jakbym tobie przeszkadzała. - odpowiedziała po chwili.
-Nie powiedziałem, że mi nie przeszkadzasz, tylko, że mi nie przeszkodziłaś. - Uśmiechnąłem się. -To jest różnica, mimo wszystko. - dodałem po chwili.
-To ja już lepiej pójdę. - odwróciła się i już miała odejść, ale pociągnąłem ją za jej włosy, które były splecione w warkocz.
-Chwila, chwila, a ty gdzie się wybierasz? Najpierw zajmujesz mój czas, a teraz sobie tak po prostu odchodzi? - zapytałem z ironią w głosie.

Aleksa? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz