Wzruszyła ramionami. Westchnąłem cicho i zamknąłem klapę od laptopa. Siedzieliśmy chwilę, bez żadnego słowa.
- Chciałbyś oglądnąć jakiś film? - spytałem, przerywając ciszę.
- A jakie masz? - uśmiechnęła się lekko.
- Mogę coś ściągnąć - wskazałem palcem na laptopa.
- No dobrze - westchnęła. - ale nie możesz załączać gry.
Pokiwałem głową, podnosząc klapę.
- Chcesz horror, czy co?- założyłem nogę na nogę, odkładając laptop obok mnie. Jednak było to nie wygodne, więc położyłem się na brzuchu, po czym podniosłem wzrok na dziewczynę.
Lilly?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz