czwartek, 1 stycznia 2015

Od Martina cd. Lex

   Wszystko się działo dość szybko, nie miałem pojęcia co robić dalej. 
   Za dużo to nie zdrowo. W końcu się od niej oderwałem, na co zrobiła lekko smutną minę.
***
   Weszliśmy na wielką salę, gdzie była organizowana impreza. 
Muzyka była naprawdę głośno puszczona, jednak większej ilości uczniom, to ani trochę nie przeszkadzało.

Lex? U mnie cały czas brak weny .-.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz